Rembrandt's J'Accuse... !
reż. Peter Greenaway
/
Finlandia, Holandia, Niemcy 2008
/
86’
napisy: polskie i angielskie
ObsadaEva Brithistle, Jodki May, Emily Holmes, Jonathan Holmes, Michael Teigen, Natalie Press, Peter Greenaway Opis filmuPo słynnej deklaracji o śmierci kina wygłoszonej w 2007 r. Peter Greenaway powraca z fasonem i udowadnia, że kino nie umarło i, co więcej, jest w świetnej formie. W Rembrandt: oskarżam!... reżyser wraca na znajomy grunt, czyli do obrazu Straż nocna Rembrandta, tym razem jednak zamiast fabuły, dostajemy filmowy esej w formie zagadki kryminalnej. Reżyser wciela się w potrójną rolę śledczego, prokuratora oraz sędziego, i w typowej dla siebie wyliczance demaskuje czas, miejsce, motywy i uczestników zbrodni, która jest głównym tematem obrazu. Greenaway oskarża współczesną kulturę o wizualny analfabetyzm, który nie pozwala dostrzegać i odczytywać symboli, znaków i przesłań utrwalonych w dawnym malarstwie. To, że mamy oczy, nie znaczy, że cokolwiek widzimy - grzmi Peter Greenaway z małego okienka pośrodku ekranu i rzuca pełne pasji oskarżenie, że nie dostrzegamy głównego przesłania Rembrandta. Pośród niejasnych symboli, urywających się poszlak i wyssanych z palca interpretacji Greenaway czuje się w swoim żywiole. Rembrandt: oskarżam!... to postmodernistyczny apokryf, w którym nie wiadomo, gdzie kończy się konfabulacja malarza, a zaczyna konfabulacja reżysera. Ewa Szabłowska |
Moje AFF
Strona archiwalna 1. edycji (2010 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.americanfilmfestival.pl Nawigator
październik 2010 (1. edycja)
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu:
|