Opis filmuJak na ultraminimalistę, Jamesa Benninga, jest to wręcz film akcji. Mamy tu do czynienia z krótkimi ujęciami, zbliżeniami i zmieniającymi się punktami widzenia. Bohaterem Casting a Glance jest Spiral Jetty, czyli najsłynniejsza rzeźba Roberta Smithsona - usypana w 1970 r. pośrodku Wielkiego Słonego Jeziora spiralna grobla. Na pierwszy rzut oka są to filmowe zapiski z wielu lat, kiedy Benning filmował groblę w różnych warunkach atmosferycznych i o każdej porze dnia. Struktura z czasem zanurza się w wodzie, w tle słyszymy wiatr, wodę i ptaki, okazjonalnie ślady obecności ludzkiej: huk przelatującego samolotu, strzały, nawoływania myśliwych, piosenkę z radia. 37 lat zapisanych na 16 mm w jednej bezszwowej narracji? Niekoniecznie. Naprawdę film powstał w ciągu 18 miesięcy między 2005 a 2007 r., reżyser zaś wprowadza widzów, a także słuchaczy w błąd i udowadnia jak bardzo wzrok determinuje naszą percepcję. Daty w filmie odnoszą się nie do czasu rejestracji obrazu, lecz nagrania dźwięku. Być może niektóre dźwięki zostały nawet nagrane gdzie indziej, skąd możemy wiedzieć, jak brzmi spiralna grobla? Gdy raz uchylimy drzwi między obrazem a dźwiękiem, okazuje się, że za pozornie prostą rejestracją kryje się całkiem przewrotna artystyczna strategia. Ewa Szabłowska |
Moje AFF
Strona archiwalna 1. edycji (2010 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.americanfilmfestival.pl Nawigator
październik 2010 (1. edycja)
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu:
|