Opis filmu

Pierwsza, emitowana jako osobna całość, animacja Gilliama, złożona z kilku epizodów o narracji skomponowanej zgodnie z logiką strumienia świadomości i luźno powiązanych skojarzeń. Możemy tu zobaczyć dziwne losy karalucha Dana, historię „nie-tego” Alberta Einsteina i jego niesfornych dłoni, zwieńczoną numerem tanecznym Freda i Franka – utalentowanych stóp z klasy robotniczej, a na koniec zerknąć za kulisy scen przedstawionych na bożonarodzeniowych pocztówkach (ten ostatni fragment to efekt wizyt reżysera w archiwum londyńskiej Tate Gallery, gdzie przekopał się przez zbiory wiktoriańskich kart pocztowych). Filmy powstały na potrzeby programu komediowego Prosimy nie regulować odbiorników w autorskiej technice, polegającej na animowaniu wyciętych z papieru elementów (książkowych czy gazetowych ilustracji i fragmentów klasycznych dzieł sztuki) połączonych z własnymi rysunkami reżysera. Obok surrealistycznego humoru uwagę zwraca charakterystyczny dla Gilliama sposób wykorzystania przestrzeni pozakadrowej.