English
Opis filmu
Seanse
20 lipca, 19:00
Helios 4
24 lipca, 10:00
Helios 4
  Metka
Czy chcesz obejrzeć ten film?
tak!niemoże
Zapisz
Udostępnij opis
Metki innych
zielone: 46
żółte: 33
czerwone: 53
Dobry film
~ Kasia.Julka
klasyka
~ wks
dopiero było na ENH, nawet darmowy pokaz...
~ Niestrawność
Bonnie i Clyde
Bonnie and Clyde
reż. Arthur Penn / USA 1967 / 112’
napisy: polskie

Obsada

Warren Beatty, Faye Dunaway, Michael J. Pollard, Gene Hackman, Estelle Parsons, Denver Pyle, Dub Taylor, Evans Evans, Gene Wilder

nagrody

Oscar 1968 – najlepsza aktorka, najlepsze zdjęcia, New York Film Critics Circle Awards 1967 – najlepszy scenariusz, Kansas City Film Critics Circle Awards 1968 – najlepszy film, National Society of Film Critics Awards 1968 – najlepszy scenariusz, najlepszy aktor drugoplanowy, BAFTA Awards 1968 – najbardziej obiecujący debiut aktorski

Opis filmu

Z jednej strony pisze się, że jest to najważniejszy film lat 60., gdyż od niego zaczęła się nowa era kina amerykańskiego, wyswobodzonego wreszcie ze starych hollywoodzkich konwencji i ograniczeń. Era kina zbuntowanego, krytycznego wobec systemu, odważnego formalnie. Z drugiej strony – wciąż podnosi się zarzuty, że Bonnie i Clyde epatuje przemocą, a parę zwykłych bandziorów pokazuje w romantycznym świetle, czyniąc z nich idoli kontestującej młodzieży. Cóż, kino amerykańskie od początku swego istnienia wolało ekscytować się perypetiami złoczyńców, niż pochylać się nad losem ich ofiar. Jednak klasa filmu sprawia, że trudno go traktować jak kolejną sztampową opowieść o „urodzonych mordercach”.

Bonnie Parker i Clyde Barrow istnieli naprawdę. Faktycznie okradali banki i sklepy w czasach Wielkiego Kryzysu oraz zabijali ludzi, którzy weszli im w paradę. W filmie na drogę przestępstwa pcha ich nie bieda, lecz nuda. Młodzieńcze pragnienie przeżycia czegoś ekscytującego. Twórcy podsuwają także trop psychoanalityczny. Clyde to impotent, który napadami z bronią w ręką rekompensuje sobie niepowodzenia seksualne.

W pewnym momencie okazuje się, że z obranej przez nich drogi nie ma już odwrotu. Naszych bohaterów ściga policja kilku stanów, stają się też sensacją mediów. To, co miało być podniecającą przygodą, zmienia się w fatum. Właśnie ten egzystencjalny, by nie rzec eschatologiczny, wymiar filmu Penna porusza mnie dzisiaj najbardziej. Bo przed śmiercią nikomu nie udało się uciec.

Bartosz Żurawiecki

Moje AFF
Strona archiwalna 1. edycji (2010 rok)
Przejdź do strony aktualnej edycji festiwalu:
www.americanfilmfestival.pl
Nawigator
październik 2010 (1. edycja)
PWŚCPSN
1819 20 21 22 23 24
Skocz do cyklu
Szukaj
filmu / reżysera / koncertu:
© Stowarzyszenie Nowe Horyzonty 2010-2011
aff@snh.org.pl
www.americanfilmfestival.pl
realizacja: Pracownia Pakamera